Czy rozjaśnianie niszczy włosy? Jak często można to robić?
Rozjaśnianie włosów to jeden z najpopularniejszych zabiegów fryzjerskich – pozwala uzyskać efekt od delikatnego rozświetlenia po intensywny blond. Jednocześnie jest to zabieg owiany wieloma mitami, a najczęściej powtarzanym pytaniem jest: czy rozjaśnianie niszczy włosy? Wielu osobom wydaje się, że sam kontakt z rozjaśniaczem gwarantuje późniejsze łamanie się, puszenie i przesuszenie pasm. Inni twierdzą, że przy dobrej pielęgnacji wszystko da się zminimalizować. Jak jest naprawdę?
Jak działa rozjaśniacz i dlaczego wpływa na strukturę włosa?
Aby odpowiedzieć na pytanie, czy rozjaśnianie bardzo niszczy włosy, trzeba najpierw zrozumieć, jak działa sam proces. Rozjaśnianie to reakcja chemiczna polegająca na utlenieniu naturalnego pigmentu włosów (melaniny). Rozjaśniacz w połączeniu z oksydantem otwiera łuski włosa, a następnie rozkłada pigment. To właśnie dlatego rozjaśnianie jest procesem trwałym – pigmentu nie da się przywrócić.
Otwarcie łuski włosa to kluczowy etap, który jednocześnie odpowiada za jego potencjalne osłabienie. Naturalnie włosy dążą do tego, by łuski były domknięte, co daje efekt gładkości i połysku. Kiedy łuska zostaje odchylona przy pomocy silnych środków chemicznych, struktura włosa staje się bardziej porowata. W efekcie włosy mogą tracić wilgoć szybciej niż przed zabiegiem, stając się podatne na łamanie. Właśnie na tym etapie pojawia się przekonanie, że rozjaśnianie włosów bardzo je niszczy.
Jednak to, jak silna będzie ingerencja w strukturę włosa, zależy od kilku kluczowych czynników:
rodzaju użytego rozjaśniacza,
stężenia oksydantu,
czasu trzymania produktu,
kondycji włosów przed zabiegiem,
techniki, jaką posługuje się fryzjer lub osoba wykonująca zabieg w domu.
Czy rozjaśniacz niszczy włosy zawsze i u każdego?
Rozjaśnianie wpływa na włos, ale nie zawsze musi go drastycznie zniszczyć. Wszystko zależy od podejścia. W praktyce różnica między delikatnym rozjaśnieniem a poważnym uszkodzeniem włosów wynika przede wszystkim z:
Stanu włosów przed zabiegiem – włosy zdrowe, niskoporowate i zadbane lepiej znoszą proces rozjaśniania. Pasma przesuszone, rozdwajające się lub już wcześniej poddawane zabiegom chemicznym mogą zareagować gorzej.
Profesjonalizmu osoby wykonującej zabieg – odpowiednie dobranie stężenia oksydantu oraz kontrola procesu rozjaśniania mają ogromne znaczenie. Częstym błędem jest trzymanie rozjaśniacza zbyt długo lub używanie zbyt wysokiego stężenia.
Rodzaju użytego rozjaśniacza – formuły profesjonalne, wzbogacone o składniki ochronne, działają inaczej niż tanie produkty domowe.
Technik rozjaśniania – rozjaśnianie całości włosów jest znacznie bardziej obciążające niż techniki typu balayage, sombre czy babylights, które obejmują jedynie część pasm i dają bardziej naturalny efekt.
Podejście „im szybciej, tym lepiej”, czyli stosowanie mocnych oksydantów tylko po to, by osiągnąć jasny blond w jednym podejściu, jest najczęstszym powodem poważnych zniszczeń. W takiej sytuacji użytkownicy często zastanawiają się, czy rozjaśniacz bardzo niszczy włosy. Prawidłowo wykonany zabieg nie doprowadzi do spalenia, gumowatości czy łamliwości pasm. Problem pojawia się wtedy, gdy proces jest przeprowadzony zbyt agresywnie.
Czy rozjaśniacz niszczy włosy bardziej niż farba?
Farby trwałe również ingerują w strukturę włosa, jednak w mniejszym stopniu niż rozjaśniacz. W farbowaniu oksydant otwiera łuskę tylko po to, by pigment dostał się do wnętrza włosa i tam się osadził. W rozjaśnianiu oksydant i rozjaśniacz nie tylko otwierają łuskę, ale także niszczą naturalną melaninę. To dużo głębsza chemiczna ingerencja.
Dlatego, patrząc czysto technicznie, rozjaśniacz jest bardziej ingerujący i potencjalnie bardziej niszczący niż farba. Jednak nadal nie oznacza to, że musi prowadzić do realnych szkód, jeśli proces przeprowadzony jest poprawnie.
Jak często można rozjaśniać włosy?
To jedno z najważniejszych pytań, ponieważ częstotliwość ma ogromny wpływ na kondycję włosów. W zależności od tego, jak intensywnie rozjaśnione mają być włosy i jaka technika jest stosowana, zaleca się różne odstępy między zabiegami.
Rozjaśnianie odrostu
Odrost można rozjaśniać co 4–8 tygodni. Im mniejsza różnica między naturalnym kolorem a blondem, tym częściej można powtarzać zabieg. Ważne jest jednak, aby nie nakładać rozjaśniacza na wcześniej rozjaśnione partie. Podwójne rozjaśnianie tych samych pasm jest główną przyczyną powstawania gumowatych, osłabionych włosów.
Rozjaśnianie całych włosów
Rozjaśnianie całej długości najlepiej wykonywać jak najrzadziej – preferowana częstotliwość to nie częściej niż raz na kilka miesięcy. Większość profesjonalistów zaleca rozjaśnianie globalne maksymalnie 1–2 razy w roku, chyba że mowa o włosach naturalnie jasnych.
Techniki rozjaśniania typu balayage lub refleksy
Zabiegi te są mniej inwazyjne, ponieważ obejmują jedynie część pasm. Dzięki temu można je odświeżać co 3–6 miesięcy bez większego ryzyka osłabienia włosów. To jedna z najbezpieczniejszych metod rozjaśniania dla osób, które obawiają się, że rozjaśnianie włosów bardzo je niszczy.
Jak minimalizować szkody podczas rozjaśniania?
Skoro już wiemy, że rozjaśnianie włosów może niszczyć pasma, ale nie musi, warto poznać metody, które znacząco zmniejszają potencjalne uszkodzenia.
Odbudowa i nawilżanie przed zabiegiem
Włosy dobrze nawilżone i odbudowane lepiej znoszą kontakt z rozjaśniaczem. Minimum 2–3 tygodnie przed zabiegiem warto stosować maski regenerujące, odżywki z proteinami i emolientami oraz unikać stylizacji wysoką temperaturą.
Stosowanie rozjaśniacza o dobrej jakości
Wysokiej klasy produkty zawierają składniki ochronne, które stabilizują proces utleniania i nie niszczą włosa tak agresywnie. Tanie lub przeterminowane kosmetyki mogą działać nieprzewidywalnie.
Kontrola stężenia oksydantu
Używanie oksydantów o zbyt wysokim stężeniu (np. 9% czy 12%) jest jedną z najczęstszych przyczyn zniszczonych włosów. W profesjonalnych salonach dąży się do stosowania możliwie najniższego stężenia, rozjaśniając włosy stopniowo.
Skrócenie czasu działania produktu
Zbyt długie trzymanie rozjaśniacza na włosach może doprowadzić do ich nadmiernego osłabienia. Czas powinien być dostosowany do rodzaju włosów oraz oczekiwanego efektu.
Profesjonalna technika nakładania
Właściwa aplikacja produktu – unikanie nakładania na uprzednio rozjaśnione fragmenty i kontrolowanie temperatury pracy – odgrywa kluczową rolę.
Pielęgnacja po zabiegu
Odpowiednia pielęgnacja włosów rozjaśnianych pozwala rekompensować straty w strukturze włosa. Podstawą są:
proteiny odbudowujące ubytki,
humektanty przyciągające wilgoć,
emolienty domykające łuskę i chroniące przed utratą wilgotności.
Warto wprowadzić także zabiegi profesjonalne, takie jak botoks keratynowy, sauny parowe czy ampułki regenerujące.
Czy można rozjaśniać włosy bez zniszczeń?
Całkowite wyeliminowanie wpływu chemii na strukturę włosa nie jest możliwe. Każdy zabieg rozjaśniania pozostawi ślad w postaci nawet minimalnego podniesienia porowatości. Jednak odpowiednio wykonany proces nie musi powodować widocznych szkód. Włosy mogą pozostać miękkie, elastyczne, błyszczące i w pełni funkcjonalne.
Coraz częściej salony fryzjerskie używają również dodatków wzmacniających wiązania wewnętrzne włosa, które zmniejszają uszkodzenia i pozwalają na bardziej bezpieczne rozjaśnianie.
Czy rozjaśnianie bardzo niszczy włosy i jak często można to zrobić? Podsumowanie
Rozjaśnianie jest zabiegiem chemicznym, który zawsze wpływa na włosy, ale stopień tego wpływu zależy od wielu czynników. Czy rozjaśniacz bardzo niszczy włosy? Proces ten da się przeprowadzić w sposób kontrolowany i stosunkowo bezpieczny, szczególnie wtedy, gdy:
zadbasz o kondycję włosów przed zabiegiem,
wybierzesz sprawdzony salon lub profesjonalne produkty,
będziesz trzymać się odpowiednich odstępów czasowych,
zastosujesz świadomą pielęgnację po zabiegu,
unikniesz ponownego nakładania rozjaśniacza na te same partie.
Jeśli zależy ci na jasnych włosach i jednocześnie zdrowej strukturze, postaw na stopniowe rozjaśnianie, rozsądne terminy wizyt oraz techniki mniej obciążające niż rozjaśnianie globalne. W takim podejściu włosy mogą pozostać mocne i piękne, a mit o tym, że rozjaśnianie zawsze niszczy włosy, przestaje mieć zastosowanie.
Przeczytaj też, co stosować na przesuszone włosy.